MKS Zaborze - Zabrze 2005 - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Logowanie

Współpraca - Partnerzy

AA DRINK POLSKA

 MIASTO ZABRZE

 

GÓRNIK ZABRZE

 

PODOKRĘG ZABRZE

 

 

 

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 22, wczoraj: 42
ogółem: 389 835

statystyki szczegółowe

Aktualności

Zaborze CUP 2014 - podsumowanie

  • autor: zaborze2005, 2014-03-26 18:28

W niedzielę , tj. 23.03.14. wzięliśmy udział , ba , nie tylko wzięliśmy udział , ale  i organizowaliśmy turniej

MKS ZABORZE CUP 2014 .
 

Wystawiliśmy dwie nasze ekipy : MKS I - czerwonych i MKS II - zielonych .

Nasze drużyny zajęły odpowiednio
2 i 11 miejsce .....ale po kolei.

 

Szczegóły w rozwinięciu .

 Drużyna MKS II występowała w grupie A .

 

Wyniki meczy grupowych .

MKS Zaborze II - Gwiazda Ruda Śl.                                  0:2

Nasi milusińscy mieli zaszczyt otworzyć turniej . Dodatkowo mogli to zrobić w meczu przyjaźni , mierząc się w nim z naszą sztamą , czyli Gwiazdą Ruda Śl. I wcale nie wypadli najgorzej , co prawda końcowy wynik nie był zbyt korzystny , ale gra była całkiem ciekawa . Niejednokrotnie przecież Gwiazdorzy z Rudy odprawiali z o wiele większym bagażem bramkowym naszą "pierwszą" drużynę . Biorąc pod uwagę , że był to mecz z Gwiazdą , że był on pierwszym spotkaniem turnieju i że wynik nie był zbyt wysoki ,  mogliśmy w przyszłość patrzeć z umiarkowanym optymizmem .

UKS Jedność Siemianowice Śl. - Szombierki Bytom          0:1

MKS II - Szombierki                                                           1:0

bramka : Paweł Mieczkowski angel, bez asysty

W drugim meczu przyszło nam się spotkać z drużyną Szombierek Bytom . Zarówno nasi chłopcy , jak i zawodnicy przeciwnej drużyny wyszli na parkiet na dość "miękkich" nogach , a było to spowodowane przedmeczowym , dość groźnie wyglądającym wypadkiem jednego z kolegów z Szombierek . Szybciej z tego szoku otrząsnęły się MłoKoSy i po indywidualnej akcji Pawła objęliśmy prowadzenie . Co rusz kotłowało się to pod jedną , to pod drugą bramką , ale udało nam się dowieźć zwycięstwo do końcowego gwizdka . Nasz tryumf był tyleż niespodziewany , co chyba w pełni zasłużony .

Orlik Ruda Śl. - Gwiazda                                                     0:2

Gwiazda - Szombierki                                                         2:0

Orlik - UKS                                                                          0:1

Orlik - Szombierki                                                               1:1

MKS II - UKS                                                                      0:2

Kolejna rozgrywka MKS II to spotkanie z bardzo niewygodną nawet dla MKS I drużyną UKS Jedność Siemianowice . Jeszcze kibice dobrze nie zasiedli na swoich miejscach , a już było 0:1 . Indywidualny błąd w defensywie i musieliśmy wyciągać piłkę z siatki . Później dość chaotyczna gra z naszej strony , w kilku sytuacjach mieliśmy sporo szczęścia , ale w końcu "wpadło" po raz drugi i odnotowaliśmy w turnieju drugą porażkę .

Orlik - MKS II                                                                      2:0

Ostatni mecz grupowy naszej "dwójki" to rywalizacja z Orlikiem Ruda Śl. Aby nie zająć piątego miejsca w grupie , musieliśmy ten mecz wygrać . I gra nie wyglądała źle . Natomiast zabójcze dla nas okazały się dwa stałe fragmenty gry . Najpierw bezpośredni strzał z "wolnego" , później "główka" po kornerze i zanotowaliśmy kolejną porażkę . Ale w tym meczu gra była o wiele lepsza niż wynik końcowy . Po prostu rywale okazali się skuteczniejsi .

Gwiazda - UKS                                                                   1:1

 

  Drużyna Punkty Bramki Zwycięstwa Remisy Porażki
1. Gwiazda 10 7:1 3 1 0
2. UKS 7 4:2 2 1 1
3. Orlik 4 3:4 1 1 2
4. Szombierki 4 2:4 1 1 2
5. MKS II 3 1:6 1 0 3

 

Z racji zajęcia ostatniego miejsca w grupie , nasze chłopaki rywalizowali w trójmeczu , którego stawką były lokaty IX - XI .

Pogoń - MKS II                          2:1

Mecz z Pogonią Nowy Bytom był zacięty , z dużą dozą chaosu i sytuacji podbramkowych . Ale to my wychodzimy na prowadzenie , znowu po indywidualnej akcji Pawła . Później niestety nie potrafimy dowieźć wyniku do końca spotkania i ponownie po indywidualnych błędach w obronie tracimy aż dwie bramki i schodzimy z boiska pokonani . A wcale tak nie musiało być , bo rywal był w naszym zasięgu .

Podbeskidzie - MKS II               1:0

Mecz z góralami z Bielska musieliśmy zatem wygrać . Mieliśmy mnóstwo okazji do strzelenia gola , można chyba zaryzykować stwierdzenie , że byliśmy stroną dominującą . Jednak ponownie raziliśmy nieskutecznością . I niestety (dla nas) po przepięknej indywidualnej akcji jednego z rywali , straciliśmy gola . Do końca meczu biliśmy już tylko głową w mur . Porażka oznaczała , że na pewno zajmiemy XI miejsce w turnieju .

Podbeskidzie - Pogoń               3:0



MKS I trafił do grupy B .

 

Wyniki meczy grupowych .

Rodło Opole - MKS Zaborze I                                      0:0

Kolegów z Opola widzieliśmy już kilkukrotnie , ale nigdy jeszcze nie przyszło nam się z nimi zmierzyć w bezpośrednim pojedynku . Jedno wiedzieliśmy na pewno : nie będzie łatwo , bo "żarówy" (chodzi o kolor strojów wink) w piłkę grać potrafią . Jednak o dziwo , całkiem nieźle nam szło . Akcje były składne , często gościliśmy pod bramką rywali , tylko niestety nic nie chciało wpaść do bramki . Nasza przewaga była dość wyraźna , ale pod koniec meczu i my nie ustrzegliśmy się błędów i to przeciwnicy stanęli przed swoją szansą . Ale zakończyło się bezbramkowo .

GKS Katowice - Pogoń Nowy Bytom Ruda Śl.            3:0

Polonia Wrocław - Podbeskidzie Bielsko B.                0:0

Polonia - MKS I                                                            0:2

bramki : Tomek angel , bez asysty i Kuba angel , asysta Mati G. cool.

Nasi kolejni rywale byli dla nas kompletną zagadką . Ale jak w takich przypadkach bywa , poszliśmy "na żywioł" ... i się opłaciło . Co prawda wrocławianie mieli też swoje okazje , ale generalnie cały mecz mieliśmy pod kontrolą , dwa razy ukłuliśmy rywali po strzałach Tomka i Kuby , a mogło być jeszcze lepiej . Bardzo ładna gra naszych chłopaków i zadowalający wynik końcowy .

Rodło - Pogoń                                                             1:0

Podbeskidzie - GKS                                                    0:4

MKS I - Pogoń                                                             2:0

bramki : Tomek angel , asysta Bartek cool i Mati G. angel , asysta Kacper cool .

Mecz z Pogonią przebiegał całkowicie pod nasze dyktando , mieliśmy szereg okazji , z których wykorzystaliśmy tylko dwie . Akcje prawie bliźniacze , najpierw z lewej strony Bartek wykłada piłkę na środek pola karnego Tomkowi , później Kacper w ten sam sposób obsługuje Matiego G . W żadnym z przypadków strzelec nie miał kłopotu z pokonaniem bramkarza rywali . Rezultat końcowy w pełni oddaje to , co działo się na boisku .

Polonia - GKS                                                             0:2

Podbeskidzie - Rodło                                                  0:0

Polonia - Pogoń                                                          3:1

Rodło - GKS                                                               0:1

Podbeskidzie - MKS I                                                 0:1

bramka : Tomek angel , asysta Adaś cool .

Mecz - horror . Praktycznie nie wychodziliśmy z połowy rywali , akcji było tyle , że aż trudno zliczyć . Ale da się policzyć same "setki" - a tych zmarnowaliśmy ... aż 10 crying. To naprawdę był pokaz indolencji strzeleckiej naszych chłopaków . I to WSZYSTKICH . Nikt oprócz bramkarzy nie był tu bez "plamy" broken heart . Na szczęście jednak pomógł nam trochę golkiper rywali i po największym kiksie piłka wpadła do bramki , dając nam to najskromniejsze zwycięstwo z możliwych . Na szczęście w końcu sędzia się zlitował i zakończył ten mecz .

Polonia - Rodło                                                          1:1

Podbeskidzie - Pogoń                                                2:1

MKS I - GKS                                                              2:1

bramki : Bartek angel, bez asysty i Tomek angel , asysta Kacper cool .

Mecz o pierwsze miejsce w grupie . My musieliśmy wygrać , rywalom wystarczał remis . Klasę drużyny GKS znaliśmy od dawna , więc wiedzieliśmy , że lekko nie będzie . Na szczęście chłopaki potrafią mobilizować się na "topowych" rywali . I pokazali to też tym razem . Mecz bardzo zacięty , chyba z minimalną przewagą MłoKoSów , ale bez specjalnego zagrożenia pod bramkami . ... aż do czasu , gdy dwukrotnie w ciągu niespełna 40 sekund pokonaliśmy rewelacyjnego bramkarza katowiczan . Najpierw Bartek strzałem z połowy boiska , a później Tomek sprytnym uderzeniem "z pierwszej" nie dali szans golkiperowi .Już byliśmy w siódmym niebie , ale "gieksa" trochę ściągnęła nas do ziemi . Najpierw strzałem z rzutu wolnego w poprzeczkę , a później zdobywając kontaktową bramkę po bardzo składnej akcji całej drużyny . W końcówce trochę się otrząsnęliśmy i oddaliliśmy grę od własnej bramki . Końcowy gwizdek sędziego dopełnił naszego szczęścia .

 

  Drużyna Punkty Bramki Wygrane Remisy Porażki
1. MKS I 13 7:1 4 1 0
2. GKS 12 11:2 4 0 1
3. Rodło 6 2:2 1 3 1
4. Polonia 5 4:6 1 2 2
5. Podbeskidzie 5 2:6 1 2 2
6. Pogoń 0 2:11 0 0 5

 

W półfinale trafiliśmy na UKS Siemianowice .

MKS I - UKS         1:1       karne 3:2

Do spotkania przystąpiliśmy jakby nieobecni . I powtórka z meczu grupowego UKS - MKS II . Pierwsza minuta  i po błędach w obronie tracimy bramkę i musimy gonić wynik . Mecz bardzo chaotyczny z obu stron , akcje rwane , kilka sytuacji naszych , kilka rywali . I ponieważ nie byliśmy w stanie przeprowadzić ataku skutecznego "od A do Z" , sprawy w swoje ręce wziął ... nasz bramkarz . Adam nie od dziś słynie z dalekich wyrzutów i wykopów piłek . Tym razem zagrał piłkę nogą  , ta po odbiciu od boiska i po palcach golkipera rywali wpada wreszcie do siatki . UFFFF . ADAŚ - dziękujemy heart . Później jeszcze trochę wybić i niedokładnych podań z obu stron i sędzia kończy mecz . Ale do finału mógł awansować tylko jeden zespół , więc czekały nas karne .

Oczywiście w takich przypadkach nieocenionym wsparciem służą nam Gwiazdeczki z Rudy . Teraz też nam oczywiście pomagali .

Dla MKS strzelali :

  • Tomek - skutecznie
  • Kuba - wzorowo
  • Mati G. - na pewno byłoby celnie na bramce "orlikowej" wink
  • Kacper - bez szans dla bramkarza .

Adaś obronił decydujący karny .

 

W finale czekał już na nas "Gwiazdozbiór" z Rudy Śląskiej . Czyli turniej zaczynał się i kończył meczami przyjaźni !!!

MKS I - Gwiazda        0:1

Pomimo wzajemnej sympatii , żadna z drużyn nie chciała zejść z boiska pokonana . Więc mecz był bardzo zacięty , posiadanie piłki było chyba porównywalne , jednak akcje "rudzioli" były płynniejsze i groźniejsze . Dość powiedzieć , że raz ratował nas słupek , a dwukrotnie poprzeczka . My też mieliśmy swoje szanse , jednak brakowało nam tej "kropki nad i" . A nasi rywale mieli w swoich szeregach zawodnika nr 10 , który robił różnicę . Tak , jak Janek Kos strzelał do rywali z Rudego 102 , tak Janek Adamski z Rudy Śl. (bo o nim tu mowa) strzelał do naszej bramki . I tylko raz jeden , jedyny , po przepięknym rajdzie Jasia musieliśmy wyciągać piłkę z bramki . Na minutę przed końcem mieliśmy "piłkę meczową" , jednak groźny strzał w wyśmienitym stylu wybronił bramkarz Gwiazdy . Końcowy gwizdek sędziego i cieszyliśmy się z drugiej lokaty w turnieju .



Pozostałe mecze fazy play off :

 

O miejsce VII

Szombierki - Polonia                0:3

 

O miejsce V

Orlik - Rodło                            0:0   karne 2:3

 

Półfinał

Gwiazda - GKS                      2:1

 

O III miejsce

GKS - UKS                            4:0



KLASYFIKACJA KOŃCOWA

 
1.Gwiazda Ruda Śl.
2.MKS Zaborze I
3.GKS Katowice
4.UKS Jedność Siemianowice Śl.
5.Rodło Opole
6.Orlik Ruda Śl.
7.Polonia Wrocław
8.Szombierki Bytom
9.Podbeskidzie Bielsko B.
10.Pogoń Nowy Bytom Ruda Śl.
11.MKS Zaborze II



Królem strzelców turnieju został nasz zawodnik :

TOMEK SADKOWSKI       - 4 gole

 

Wyróżnienia trenerów otrzymali :

MKS I - Adam Kupka

MKS II - Paweł Mieczkowski



Nasz klub na turnieju reprezentowali :

 

MKS I - Mateusz Białas , Kacper Cieślik , Mateusz Gierałtowski , Bartek Krakowiak , Adam Kupka , Patryk Maciak , Kuba Małecki , Tomek Sadkowski , Oskar Solik .

 

MKS II - Krzyś Gubała , Miki Gwóźdź , Kacper Krawczyk , Dominik Krawiec , Mateusz Kruk , Artur Majerski , Paweł Mieczkowski , Marcel Mika , Bartek Sękowski , Szymon Stera , Kacper Witek .

 

BRAWO CHŁOPAKI !!!



Odczucia sportowe mamy jak najlepsze .

MKS I - bardzo dobre miejsce końcowe i co należy podkreślić z całą stanowczością - SUPER GRA PIŁKĄ . Naprawdę w tym aspekcie prezentowaliśmy się jak nigdy dotąd . Oczywiście można mieć różne zastrzeżenia co do wykańczania akcji lub gry w obronie , ale generalnie idzie ku lepszemu . Biorąc pod uwagę , że graliśmy bez naszych dwóch filarów - kontuzjowanego Łukasza i chorego Grzesia - mamy nadzieję , że po ich powrocie będzie jeszcze lepiej .Łuki się kuruje i pomału dochodzi do siebie , a GRZESIOWI życzymy szybkiego powrotu do zdrowia  i do drużyny .W końcu przełamujemy passę piątych miejsc i w turnieju ustępujemy tylko "Barcelonie ze Śląska" , czyli Gwieździe .

 

MKS II - zaszczytna jedenasta lokata , ale przecież nie o wynik w przypadku tej drużyny chodziło . Najważniejsze , że chłopcy pokazali się rodzinie , znajomym , zaznajomili z atmosferą turnieju , nabrali doświadczenia , a to na pewno będzie procentować w przyszłości . A i gra chwilami była naprawdę dobra . W niektórych meczach inicjatywa była po naszej stronie , tylko jakoś brakowało nam szczęścia i zimnej krwi . Generalnie występ o wiele lepszy niż zajęte miejsce , ale na zdobywanie laurów jeszcze przyjdzie czas .

 

No i oczywiście nie można nie wspomnieć o wzorowym dopingowaniu siebie nawzajem przez naszych chłopaków , jak i wspólnego wspierania kumpli z Gwiazdy . Oczywiście Gwiazdeczki też nam nie pozostawały dłużne .

A nasze wspólne , tzn. złożone z dwóch MKS-ów i Gwiazdy kółeczko zrobione tuż PRZED samym finałem po prostu wymiatało . Tak trzymać , na boisku rywalami się bywa , ale kolegami pozostaje się ZAWSZE . yesyesyes



I na koniec sprawy dotyczące organizacji .

Jaskółki donoszą , że było nieźle , i jeśli chodzi o organizację sportową i zaplecze gastronomiczne , kibicowanie , czy ogólnie naszą szeroko rozumianą gościnność .

Gorące podziękowania należą się wszystkim rodzicom (a właściwie wszystkim krewnym) pomagającym w organizacji , tzn. :

piekącym ciasta i inne specjały ,

użyczającym sprzętu wszelakiego rodzaju ,

ustawiającym meble i sprzęt ,

jeżdżącym do sklepów po brakujący asortyment

zapewniającym bieżącą obsługę

kibicującym naszym piłkarzom

sprzątającym po zakończeniu turnieju .

Oczywiście specjalne podziękowania dla trenerów za przygotowanie dzieciaków pod kątem sportowym i mentalnym  i samo prowadzenie drużyn w trakcie turnieju .

BEZ WAS WSZYSTKICH TO BY NIE WYPALIŁO .

 

 

 

I na koniec podziękowania imienne , bo tylko tak możemy wyróżnić zaangażowanie i wyrazić swoją wdzięczność dla tych osób .

 

 

Dla MATEUSZA GÓRSKIEGO wraz z rodziną .

Mateusz jest z nami dopiero od kilku treningów i jeszcze nie mógł liczyć na powołanie , jednak chciało mu się przyjść i kibicować kolegom  . BRAWO MATEUSZ !! yes

 

Dla Pana KRYSTIANA CIEŚLIKA .

Pomimo , że p. Krystian w ogóle nie ma swojego dziecka w naszej drużynie (a "tylko" bratanka) , jak tylko może , stara się iść nam z pomocą . I tym razem jego praca w roli DJ była nieoceniona . Bez niej turniej na pewno straciłby na kolorycie . DZIĘKI KRYSTEK !! yes

 

Dla Pana MARKA POTRZEBY .

Pomimo , że wnuk p. Marka nie uczestniczył w turnieju , trenerowi chciało się "zmarnować" niedzielę i poprowadzić drużynę MKS II do boju . TRENERZE - DZIĘKUJEMY !! yes

 

Dla całej RODZINY PYZIK .

Pomimo , że z oczywistych powodów Łukasz nie mógł uczestniczyć w grze , zarówno on , jak i jego rodzice przez cały dzień aktywnie wspomagali organizację turnieju .

ŁUKASZ służył kolegom wsparciem mentalnym i dzielnie kibicował , tata TOMASZ filmował spotkania MłoKoSów , abyśmy wszyscy mogli mieć niezapomniane wspomnienia (a trenerzy nieoceniony materiał szkoleniowy) , a mama EWA była cały czas w gotowości aby nieść pomoc medyczną (i niestety raz musiała użyć swoich umiejętności , choć wolelibyśmy , aby nie musiała wykazywać się kunsztem chirurgicznym) . Oczywiście pamiętamy też o siostrze - MADZI - która sama musiała reprezentować rodzinę na innych frontach . DZIĘKUJEMY SERDECZNIE !! yes

 

I to by było na tyle ... już możemy planować przyszłoroczną odsłonę turnieju .wink

 

P.S.

Po turniejowe "after party" trwało ... do przyzwoitej godziny . Nazajutrz rano wszyscy zdążyli do pracy ... chyba ...;)


  • Komentarzy [1]
  • czytano: [708]
 

autor: tpz4luk 2014-04-03 10:18:59

Profil tpz4luk w Futbolowo Specjalne podziękowania należą się Robertowi Sadkokowskiemu, prowadzącemu cały turniej. Dzięki Robertowi można było poczuć się jak na wydarzeniu sportowym wysokiej rangi z profesjonalnym komentarzem, przekazywanymi na bieżąco informacjami i statystyką. Dziękujemy i gratulujemy - było super.Chciałbym jeszcze przekazać gratulacje Krzyśkowi i podziękować za szkolenie naszych chłopaków.Tomek Pyzik


Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Najnowsza galeria

Zakończenie sezonu
Ładowanie...

Reklama

Zegar

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Statystyki drużyny